galeria
Na cztery dni przed Wigilią, w Zespole Szkół Rolniczych w Sokółce odbyło się tradycyjne spotkanie opłatkowe pracowników placówki. Wszystkich zebranych powitała specjalnie wybranym na tę okazję wierszem Pani Anna Dorota Cilulko – dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych w Sokółce „Zbierzmy się wokół świecącej choinki, zostawmy urazy i uprzedzenia. Otwórzmy prezenty ze słodkich marzeń, przekażmy sobie wzajemnie życzenia. Niech spełni się to, co było snem, ciepłem otulmy naszych bliskich i uśmiechajmy się do siebie, a magia Świat niech połączy nas wszystkich tak jak w niebie.”
Dyrekcja serdecznie powitała wszystkich przybyłych nauczycieli, pracowników administracji i obsługi, emerytów oraz zaproszonych gości. Głównym punktem programu było przedstawienie jasełkowe przygotowane przez nauczycieli placówki, po którym był czas na łamanie się opłatkiem, śpiewanie kolęd oraz składanie życzeń.
Anna Dorota Cilulko - Na nadchodzące święta życzę wszystkiego najlepszego. Ciepła, radości, spokoju, miłości, a w nadchodzącym roku życzę przede wszystkim zdrowia i spokoju, bo czasy mamy trudne i niebezpieczne.
Ks. Mitrat mgr Włodzimierz Misiejuk – Święty Serafin powiedział: Staraj się zbawić siebie, a wokół ciebie będzie tysiące zbawionych. Starajmy się, żeby Chrystus narodzony w Betlejemskiej grocie znalazł również miejsce u nas. Jeżeli będziemy postępować według jego wskazań, kiedyś, wokół nas, obok nas, znajdą się ludzie wdzięczni, żeby z nami w dobroci w serdeczności i szczerości żyć.
Ks. Dziekan Stanisław Gniedziejko – Każdy taki wieczór wigilijny jest wielkim przeżyciem, jest czasem refleksji i zamyślenia, takiego przeniesienia się do Betlejem do narodzonego Jezusa Chrystusa. (…) Chcemy, aby Chrystus, który się narodzi, towarzyszył nam w te święta. Byśmy przeżyli je w pokoju, radości, życzliwości i by każdy z nas, każda rodzina była miejscem narodzenia Chrystusa. Była tym Betlejem, skąd płynie pokój i Chwała Boża.
Ks. Dziekan Adam Baranowski – Boże Narodzenie to Betlejem, a Betlejem to nic innego aniżeli dom chleba. (…) Każdy z nas musi być tak dobry jak kawałek chleba, gdzie można podejść, ułamać i nasycić się. (…) Człowiek w pełni przeżywa szczęście wtedy, gdy może służyć drugiemu człowiekowi. Egoista nigdy nie będzie szczęśliwy. Jemu zawsze będzie mało, zawsze czegoś mu będzie brakowało. Niech ten czas przychodzących świąt będzie wzajemnym darem dla siebie. Owińmy siebie w piękne opakowanie, przewiążmy siebie wspaniałą wstążką i bądźmy tym najwspanialszym prezentem dla naszych najbliższych.
E. Ołdziejewska
Wydział Rozwoju i Promocji