galeria
Minionej doby zanotowano blisko 60 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski – poinformowała w czwartkowym raporcie Straż Graniczna. Zatrzymano też kolejnych przemytników migrantów. Znów doszło do incydentów.
Do prawie wszystkich prób doszło w Podlaskiem na odcinkach granicy, za które odpowiadają placówki SG w Lipsku, Kuźnicy, Krynkach, Michałowie, Narewce i Czeremsze. W okolicach Krynek i Michałowa migranci usiłowali pokonać wpław graniczną rzekę Świsłocz. Migranci kamieniami i gałęziami kilka razy zaatakowali polskie patrole. Nikt nie ucierpiał – poinformowała rzecznik Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku mjr Katarzyna Zdanowicz.
Minionej doby zatrzymano cztery osoby podejrzane o pomocnictwo w nielegalnym przekroczeniu granicy. Tylko w Podlaskiem funkcjonariusze POSG zatrzymali od początku roku ponad 270 osób – pomocników i organizatorów nielegalnego przekroczeniu białorusko-polskiej granicy.
Od 13 czerwca na ok. 60 km granicy z Białorusią w powiecie hajnowskim (Podlaskie) obowiązuje strefa buforowa z zakazem przebywania. Została wprowadzona na podstawie rozporządzenia MSWiA – najpierw na 90 dni, a od 11 września jej działanie zostało przedłużone o kolejnych 90 dni. Na ponad 40 km nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 m od linii granicy, na 16 km pas ma ok. 2 km szerokości.
Według wyliczeń służb zabezpieczających granicę z Białorusią (SG, wojska i policji) w pierwszych trzech miesiącach działania strefy buforowej liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy białorusko-polskiej spadła o ponad 60 proc. w relacji do trzech miesięcy poprzedzających wprowadzenie strefy. (PAP)