galeria
Impulsem do utworzenia jednostki był pożar spowodowany wyładowaniami atmosferycznymi, do którego doszło podczas żniw w sierpniu 1954 r. Dziś OSP Zubrzyca Wielka świętowała 70. rocznicę powstania.
Uroczystości rozpoczęły się od mszy św. w kościele parafialnym pw. NMP Pośredniczki Łask i św. Agaty w Minkowcach. Po nabożeństwie uczestnicy wydarzenia zebrali się przed remizą OSP w Zubrzycy Wielkiej. Tu, po podniesieniu flagi, odśpiewaniu hymnu państwowego i złożeniu meldunku, Renata Czaban-Tarasewicz, Wójt Gminy Szudziałowo, powitała gości. Byli wśród nich m.in. Jerzy Białomyzy – Wicestarosta Powiatu Sokólskiego, Paweł Krutul – Wicewojewoda Podlaski, Mieczysław Kazimierz Baszko – Członek Zarządu Głównego OSP RP i jednocześnie radny powiatowy, Paweł Łabanowicz – radny powiatowy, Mariusz Stefanowicz – radny powiatowy, druh Andrzej Koc – Prezes Zarządu OSP RP w Białymstoku, Dariusz Wojtecki – Komendant Powiatowy PSP w Sokółce, Dariusz Miszkin – Kierownik Sekcji Kwatermistrzowsko – Technicznej Komendy Powiatowej PSP w Sokółce, Krzysztof Milewski – Komendant Placówki SG w Szudziałowie, Witold Garbacewicz – brygadier w stanie spoczynku, radni gminy Szudziałowo, ks. Andrzej Bojarzyński – proboszcz parafii pw. NMP Pośredniczki Łask i św. Agaty w Minkowcach, ks. Adrian Charytoniuk – proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Samogródzie i jednocześnie prezes OSP Wierzchlesie, Tomasz Bozik p.o. Nadleśniczego Nadleśnictwa Krynki, Dorota Gudalewska – Komendant Gminny OSP w Szudziałowie.
– Jubileusz 70-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Zubrzycy Wielkiej, jest nie tylko okazją do wspomnień i refleksji, ale także do wyrażenia wdzięczności tym wszystkim, którzy przyczynili się do rozwoju i sukcesów naszej jednostki. Pragnę serdecznie podziękować obecnym za udział w dzisiejszym wydarzeniu. Szczególne podziękowania kieruję do naszych czcigodnych księży, za duchowe wsparcie. Obecność was wszystkich jest dla nas dowodem uznania i docenienia naszej pracy. Chciałbym wyrazić głęboka wdzięczność wobec druhów, którzy na przestrzeni lat poświęcali czas, energię i zdrowie, aby dbać o bezpieczeństwo naszej społeczności – mówił Mirosław Surowiec, Prezes Zarządu OSP w Zubrzycy Wielkiej.
Wspomniał także instytucje i organizacje, które wspierały jednostkę finansowo i materialnie, co pozwoliło na zakup najnowocześniejszego sprzętu ratowniczo-gaśniczego. Podziękował za to Gminie Szudziałowo, Powiatowi Sokólskiemu, Komendzie Głównej PSP oraz Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Podlaskiego.
– Dziękuję także wszystkim mieszkańcom Zubrzycy Wielkiej i okolic, za nieustające wsparcie i zaufanie jakim nas obdarzacie. Dla nas wasze bezpieczeństwo jest najważniejsze – zakończył prezes.
Wicestarosta Jerzy Białomyzy podkreślił, że dzisiejszy jubileusz jest niezwykle ważnym wydarzeniem, które przypomina nam o latach pełnych poświęcenia, odwagi i solidarności.
– W ciągu tych siedemdziesięciu lat przeszliście długą drogę. Wasi przodkowie stawali przed wieloma wyzwaniami, często ryzykując własnym życiem, by ratować innych. Dzisiaj stoimy tutaj pełni dumy i wdzięczności za ich trud i oddanie. Bycie strażakiem ochotnikiem to nie tylko zaszczyt, ale przede wszystkim ogromna odpowiedzialność. Godziny spędzone na szkoleniach, wyjazdach do akcji, a także na działaniach prewencyjnych. To poświęcenie, które nie zna granic czasu ani miejsca, bo wszyscy wiecie, że może być potrzebny w każdej chwili – mówił Jerzy Białomyzy.
Wicestarosta złożył wyrazy ogromnego uznania wszystkim druhnom i druhom, którzy przez lata wkładali swoje serce i energię w działalność straży. Zwracając się do mieszkańców, przekazał, że to ich zaufanie i wsparcie są dla strażaków motorem do działania. Podziękował także rodzinom druhów za wyrozumiałość i cierpliwość, bo jak dodał, bez tego misja ochotników nie byłaby możliwa. W imieniu Zarządu Powiatu Sokólskiego wręczył grafiki pamiątkowe: prezesowi Mirosławowi Surowcowi z okazji jubileuszu 70-lecia jednostki oraz druhowi Wojciechowi Sawickiemu – Naczelnikowi OSP w Zubrzycy Wielkiej, który po 34 latach pełnienia funkcji kierowcy w jednostce, odchodzi właśnie na emeryturę.
Uroczystości była także okazją do wręczenia odznaczeń zasłużonym członkom OSP i statuetek z okazji jubileuszu.
Obecnie jednostka OSP KSRG Zubrzyca Wielka typu S 1 liczy 44 czynnych członków. To młoda drużyna, która stale się rozwija, szkoli i podnosi kwalifikacje. Poza wyjazdami do zdarzeń, propagują wiedzę z zakresu ochrony przeciwpożarowej wśród dorosłych mieszkańców okolicznych wsi, a także młodzieży szkolnej. Uczestniczą w organizacji festynów, podczas których przeprowadzane są pokazy czy zawody sportowo-pożarnicze lokalnych jednostek.
Drużyna sportowa OSP Zubrzyca Wielka osiąga wysokie wyniki we współzawodnictwie powiatowym i wojewódzkim.
- Trzykrotnie jako zwycięzca zawodów na szczeblu powiatowym, których liderem jesteśmy od 2010 r., reprezentowaliśmy powiat sokólski w zawodach wojewódzkich, zajmując w 2015 r. III miejsce. W 2018 r. zajęliśmy miejsce I. Dzięki temu reprezentowaliśmy województwo podlaskie na szczeblu krajowym w Polanicy Zdrój, gdzie zajęliśmy wysokie, IV miejsce - mówił Paweł Łabanowicz - Wiceprezes Zarządu OSP w Zubrzycy Wielkiej.
Druhowie stworzyli zaplecze sprzętowe umożliwiające uprawianie sportu, a tym samym możliwość rozwoju sprawności koniecznej w pożarnictwie.
Za zaangażowanie w ochronę przeciwpożarową, już w 1994 r. OSP Zubrzyca Wielka została odznaczona Brązowym Medalem za Zasługi. W 2001 r. została wpisana do Krajowego Systemu ratowniczo-gaśniczego.
Mirosław Surowiec, Prezes Zarządu OSP w Zubrzycy Wielkiej przedstawił 70-letnią historię działalności jednostki.
Jak już wspomnieliśmy, zaczęło się od pożaru z 1954 r. W jednym z gospodarstw spłonęła stodoła. Udało się w części uratować budynek mieszkalny. Pożar wybuchł w porze obiadowej, gdy większość żniwiarzy byłam w domu. Wspomniany wypadek pokazał, że dysponując jedynie wiadrami z wodą, nie uda się wygrać z żywiołem. Jeden z mieszkańców wsi – Dominik Sawicki, podczas pełnienia służby wojskowej w okresie przedwojennym, odbył przeszkolenie strażacki i to on, przy wsparciu i życzliwości Komendy Powiatowej Straży i przewodniczącego gromadzkiej rady narodowej, doprowadził do zebrania założycielskiego. Wśród założycieli byli także: Stanisław Królewski, który objął funkcję komendanta, a później prezesa, Stefan Sawicki – przez wiele lat naczelnik, Antoni Strzałkowski – operator motopompy, a potem skarbnik, Alojzy Łabanowicz, Alfons Ryszkiewicz, Emilian Garbacewicz, Marian Normantowicz, Mieczysław Normantowicz, Wiktor Sawoń, Czesław Łabanowicz i Jan Łabanowicz.
Już w roku następnym straż otrzymała motopompę produkcji angielskiej, co prawda o niskiej wydajności 200 l/min., ale stanowiącą wsparcie ochrony przeciwpożarowej. Żołnierze ze straży WOP w Miszkiennikach, przekazali straży drewniany barak, w którym przechowywano sprzęt.
W 1956 r. na szczeblu powiatowym zapadła decyzja o budowie remizy. Mieszkańcy wsi nie tylko strażacy, czynnie uczestniczyli w pracach budowlanych oraz przewozi materiały konną furmanką. Po oddaniu remizy do użytku w garażu pojawiła się konna platforma, a następnie wycofana z wojska tzw. “doczka” produkcji amerykańskiej. Po jakimś czasie zastąpił ją nowy Żuk. Natomiast świetlica stała się miejscem spotkań mieszkańców wsi. Przez wiele lat istniał przy niej amatorski zespół teatralny, który wystawiał spektakle pod okiem instruktora kulturalnego z Komendy Powiatowej, pana Bielawskiego. Zapraszane były także inne zespoły. Co miesiąc, a nawet częściej, świetlicę odwiedzało kino objazdowe. Była ona miejscem nie tylko zebrań czy szkoleń, ale też imprez okolicznościowych i kulturalnych. Konieczność wymiany Żuka na wóz bojowy z cysterną, wymusiła rozbudowa remizy. Dzięki uporowi i zaangażowaniu mieszkańców oraz władz gminnych, po wieloletnich staraniach o środki finansowe, w 1994 r. obiekt ze stoiskiem garażowym oraz salą szkoleniowo-świetlicową został oddany do użytku. W nowym garażu stanął Star 25 z 1973 r. Niestety pojazd coraz bardziej zawodził. Udawało się utrzymać go w pełnej gotowości tylko dzięki zaangażowaniu kierowców. Wiele remontów kierowcy: druh Ryszard Ejsmond i druh Wojciech Sawicki, wykonywali we własnym zakresie przy pomocy innych strażaków. Podobnie jak pierwszy kierowca w jednostce – Stefan Łabanowicz. Wieloletnie starania zarządu o wymianę samochodu zaowocowały tym, że w 2008 r. jednostka wzbogaciła się o samochód Star 244 GBA. Nie był on fabrycznie nowy, rok produkcji 1991, więc przy intensywnej eksploatacji, mnogości wyjazdów w trudnym i rozległym terenie, nie gwarantował podjęcia skutecznych działań ratowniczo-gaśniczych.
Dzięki dofinansowaniu ze środków pochodzących z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a także wsparciu finansowemu (w kwocie 100 tys. zł) udzielonemu przez Zarząd Powiatu Sokólskiego, pomocy Gminy Szudziałowo, Komendy Głównej PSP oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego, w 2020 r. OSP Zubrzyca Wielka wzbogaciła się o średni pojazd ratowniczo-gaśniczy z napędem 4×4 – MAN 18.320 4,6/30, rok produkcji 2020.
Patrycja A. Zalewska-Poskrobko
Fot. Kacper Butwiłowski