Kierowca audi, wyprzedzający inne pojazdy, jest podejrzany o doprowadzenie do wypadku na drodze wojewódzkiej w okolicach miejscowości Szuszalewo (Podlaskie), w którym zginęły dwie osoby, a dwie zostały ranne - poinformowała Prokuratura Rejonowa w Sokółce. Niewykluczone, że złoży wniosek o areszt.
Do wypadku doszło w poniedziałek późnym popołudniem na drodze wojewódzkiej nr 673, między Dąbrową Białostocką a Lipskiem. Łącznie uczestniczyły w nim cztery pojazdy, osobowe mazda i audi, dostawczy bus oraz ciężarowa cysterna. Zginęły dwie osoby podróżujące mazdą - 56-letni kierowca i 16-latek. Ranne zostały dwie osoby z audi, jadące z jego kierowcą. Trafiły do szpitala, ale ich obrażenia okazały się niegroźne, zostały już wypisane.
W związku z tym wypadkiem zatrzymany został kierowca audi. Według dotychczasowych ustaleń naruszył on zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nie zachował należytej ostrożności podczas manewru wyprzedzania, tak doszło do zderzenia z mazdą jadącą z naprzeciwka.
Przy zarzucie postawionym kierowcy grozi do ośmiu lat więzienia. W środę będą z nim wykonywane czynności w sokólskiej prokuraturze. Po nich śledczy zdecydują, czy wystąpić do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy.(PAP)
