galeria
W ostatnim okresie w sokólskich szkołach dla którego organem prowadzącym jest gmina Sokółka zostały przeprowadzone szkolenia dla nauczycieli z nowej reformy oświatowej. Jak podkreślała burmistrz Kulikowska, prowadzący szkolenia Tadeusz Konarski jest ekspertem z nowej ustawy o oświacie. Należy podkreślić, że wynagrodzenie pana Konarskiego pochodziło z publicznych środków, a jego wiedza przekazywana w trakcie konsultacji z rodzicami faworyzowała wariant bliski burmistrz Kulikowskiej. Zainteresowała nas osoba rzekomego eksperta i oto co, czytamy na stronie nto.pl: Tadeusz Konarski miał postawione zarzuty przywłaszczenia kwoty 10 tys. Co prawda, sąd go uniewinnił, ale historia powrotu pieniędzy po dwóch latach budzi skojarzenia z filmem „Incepcja”. Specjalista o pieniądzach po prostu zapomniał. Koperta została przez niego przyjęta i włożona do książki, ta do aktówki, a sama aktówka została zaniesiona do domu. Tam koperta cały czas leżała w książce. O pieniądzach pan Konarski przypomniał sobie w trakcie kontroli i oddał je z odsetkami (i być może wrócił do porzuconej lektury). Magistrat zatrudnił „eksperta” z Wrocławia, nieznającego tematyki i specyfiki lokalnej oświaty. Jak widać na co dzień, własnym podwórkiem zawiadują ludzie z zewnątrz.
1k4