galeria
14:1 w pierwszej połowie
Minęła właśnie pierwsza połowa obecnej kadencji Rady Powiatu Sokólskiego.
Z inicjatywą uchwałodawczą występował jak dotąd wyłącznie Zarząd Powiatu
Sokólskiego. Radni opozycyjni, choć grupie radnych przysługuje inicjatywa uchwałodawcza – nie wnieśli skutecznie ani jednego projektu uchwały pod obrady sesji. Na szczęście dla społeczności lokalnej, równie niską skuteczność opozycja prezentuje w destrukcji. Radni opozycyjni skarżyli się na uchwały 15 razy.
Uchwały rady powiatu, z wyłączeniem uchwał objętych zakresem nadzoru regionalnej izby obrachunkowej, podlegają kontroli wojewody. W dalszej kolejności – kontroli sądu administracyjnego. Inicjatywy uchwałodawcze Zarządu Powiatu Sokólskiego należy ocenić bardzo wysoko - z uwagi na skrupulatne przestrzeganie zgodności projektów uchwał przedkładanych Radzie z przepisami prawa - Rada uchwaliła 172 uchwały, a Wojewoda Podlaski po sprawdzeniu wszystkich uchwał
zastosował środki nadzoru jedynie wobec kilku, np. w całym 2015 r. wobec 2 podjętych uchwał. W przypadkach uchwał, na które skarżyła się do Wojewody lub Sądu opozycja – w 14 na 15 przypadków wojewoda i sądy administracyjne przyznały rację Zarządowi Powiatu Sokólskiego. Wojewoda Podlaski nie zakwestionował również uchwał podjętych na ostatniej - XXIV sesji Rady Powiatu Sokólskiego w dniu 7 września 2016 r., a niektóre z nich kontrolował kilkukrotnie, w tym po „interwencjach” radnych Powiatu Sokólskiego będących w opozycji do Zarządu.
Wojewoda nie znalazł podstaw do zastosowania środków nadzorczych, zarówno wobec uchwały z dnia 7 września 2016 r. obniżającej diety radnych Powiatu Sokólskiego, co do której zastrzeżenia zgłaszali radny Stanisław Kozłowski oraz radny Jarosław Sylwester Hołownia, jak i uchwały uznającej za bezzasadną skargę byłego Dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Sokółce na Starostę Sokólskiego, na którą poskarżył się z kolei radny Stanisław Hrynkiewicz.
Wojewoda w każdym z przypadków uznał, iż uchwały są zgodne z prawem.
Docenić należy zaangażowanie opozycji w dobro legislacji lokalnej, choć krytycy twierdzą, że wynika ona raczej nie z troski, a... ze zwykłego pieniactwa. (PS)