Listopadowe obchody 101. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości obfitują w najróżniejsze inicjatywy, od akademii tematycznych w szkołach po wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych. Powiat Sokólski, z inicjatywy Starosty Piotra Rećko, w ramach tychże obchodów zaprosił członków zespołu KASA CHORYCH oraz muzyków z agencji Arte-Muza by koncertem pt. „MUZYKA LAT 80. - tylko w niej była wolność” wykonanym po części oficjalnej uroczystości 11 listopada włączyć się we wspólne świętowanie radosnej rocznicy. Muzycy zagrali takie przeboje rockowe z lat 80. jak: „Nie płacz Ewka”, „Szklana pogoda”, „W domach z betonu”, „Mniej niż zero” a na finał zabrzmiał niemal hymn kontestujących słusznie miniony ustrój pt. „Przeżyj to sam” Lombardu. Publiczność zebrana przy pomniku Marszałka J. Piłsudskiego pomimo listopadowego chłodu śpiewała wraz z zespołem dobrze znane słowa i gorąco oklaskiwała artystów. Po koncercie zapytaliśmy Katarzynę Krysztopę (klawisze i śpiew) o prezentowany materiał.
Pani Katarzyno, każdy, kto choć trochę zna przeboje rockowe z lat 80. wie, że często były one naznaczone buntem i tęsknotą za wolną Polską, proszę opowiedzieć o koncertach, które Państwo gracie także przy okazji listopadowego świętowania odzyskania niepodległości.
Wraz z muzykami z Kasy Chorych przygotowaliśmy koncert pt.: „Muzyka lat 80'tych - tylko w niej była wolność” ponieważ uważamy, że jest to bardzo ważny okres w polskiej muzyce. Muzycy rockowi odnosili się do trudnej sytuacji w czasie stanu wojennego przekazując w tekstach piosenek odważne patriotyczne treści.
Polski rock z tamtych czasów to niemal historia w pigułce i reportaż ówczesnego dnia codziennego. Jaki jest odbiór wśród młodszych pokoleń i starszych?
Utwory te odbierane są bardzo dobrze zarówno przez dorosłych Polaków, którzy pamiętają tamte czasy, ale równie dobrze reaguje na nie młodzież, która także bawi się przy nich, śpiewa je razem z nami, a jednocześnie uczy się o naszej historii.
Jak się Państwu wykonuje utwory z lat 80.? Wspomnienia wracają?
Granie tych piosenek to prawdziwa przyjemność ze względu na ich wartość muzyczną, a jednocześnie jest to powrót do lat młodości, które pomimo ciężkich czasów wspominamy bardzo dobrze. Uważam, że te utwory pozostaną na zawsze żywe w naszej kulturze i zawsze chętnie będziemy do nich wracać.
Fot. ATPAZ
