galeria
„To był czerwiec 2011 roku, kiedy po raz pierwszy z inicjatywy ówczesnego nadleśniczego Waldemara Sieradzkiego wyszła propozycja zorganizowania „Nocnych Misteriów Leśnych”. Dlaczego misteria? Dlatego, że to była taka forma średniowiecznego przedstawienia, tylko dla wtajemniczonych. Odbywała się zawsze nocą i stwierdziliśmy, że jak las nocą, więc to musi być ta forma misteriów. Za każdym razem staramy się zachować taką formę - tajemniczości i magii.” – mówiła nam Ewa Majewska, specjalista ds. edukacji z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.
27 sierpnia po raz kolejny odbyły się „Nocne Misteria Leśne" w Poczopku.
Tegoroczne spotkanie nieco odbiegało od poprzednich. Nadleśniczy Nadleśnictwa Krynki, Aleksander Lickiewicz przypomniał: „Jest to już VI edycja „Misteriów Nocnych”. Dotychczas spotkania istniały w formie wędrówek po Puszczy. Tym razem będą to wędrówki po Silvarium, które nocą jest troszeczkę inne niż w dzień. Odbędzie się również koncert Joanny Kondrat, wraz z premierą płyty „Karma”, laureatki nagrody im. Anny Jantar za zajęcie 1. miejsca w konkursie Debiuty 2012 podczas 49. KFPP w Opolu oraz nagrody specjalnej plebiscytu Anioł Roku 2014. Na koniec pokażemy film Andrzeja Kondratiuka „Cztery pory roku". A wszystko zakończy się około północy tradycyjnie ogniskiem z kiełbaskami przy „Palach Jaćwingów”. Oprócz tego będziemy podziwiali gwiazdy przez teleskop.”
Ludzie, którzy przybyli to sympatycy tego miejsca, przyjechali z Białostocczyzny i okolic, a przede wszystkim z gminy Szudziałowo i Krynki. Zainteresowanie było ogromne, w tym roku blisko 300 osób zebrało się na „Nocnych Misteriach Leśnych.”
„Na misteriach jestem już szósty raz, od samego początku. Pierwszy raz człowiek przyszedł z ciekawości, a później z roku na rok czekało się na następne. Te misteria, odbiegają od poprzednich, ale ta forma jest również bardzo ciekawa. […] Bardzo potrzebna inicjatywa, ludzie wyjdą z domu i zobaczą coś innego. Na co dzień widzimy las, wiemy jak wygląda, spacerujemy po nim, zbieramy grzyby, ale tutaj dowiadujemy się bardzo ciekawych rzeczy. […] Wybieram się zwykle z całą rodziną. Wielu znajomych również zaczęło przyjeżdżać. Każdy powinien spróbować, bo jak się spróbuje raz to się człowiek wciąga i nie ma siły żeby nie być w następnym roku.” – opowiadała Grażyna Baranowska, mieszkanka Krynek.
Koncert Joanny Kondrat wraz z zespołem wprowadził zebranych w nastrój spokoju i wyciszenia.
Tagi:SokółkaKONCERTpowiat sokólskipoczopeknadleśnictwo krynkimisteria