Odszedł śp. dr Marian Rozmysłowicz

Odszedł  śp. dr Marian Rozmysłowicz

Odszedł od nas wielki człowiek - były radny miejski, przewodniczący Komisji Rewizyjnej, lekarz z wieloletnią praktyką, a przede wszystkim – dobry człowiek. Świadczyć o tym mogą tłumy ludzi, które przybyły na pogrzeb. Śp. Mariana Rozmysłowicza żegnali m.in. Krzysztof Szczebiot (Członek Zarządu Powiatu), Robert Rybiński (Dyrektor Wydziału Komunikacji i Dróg), Starostę Sokólskiego Piotra Rećko reprezentowała Sekretarz Powiatu Katarzyna Nowak.(red)

MARIAN ROZMYSŁOWICZ urodził się w 1953 r. w Suchowoli. W młodości jako ministrant służył do mszy razem z ks. Jerzym Popiełuszko. W 1975 r. ukończył Akademię Medyczną w Białymstoku. Odbył 6 lat praktyki w Szpitalu w Suwałkach, na oddziale wewnętrznym. Następnie spędził rok w przychodni w Janowie, a od lipca 1985 roku prowadził praktykę lekarską w Rozedrance Starej i Majewie. Od 1985 roku w związku małżeńskim z p. Teresą, z którą uczył się w jednej klasie w suchowolskim liceum. Był radnym Rady Miejskiej kadencji 2014-2018.

Starosta Sokólski Piotr Rećko:
Znałem Mariana doskonale i bardzo szanowałem. Jego nagła śmierć bardzo mną wstrząsnęła. Trudno znaleźć słowa oddające wielkość straty, jaką poniosła Sokólszczyzna wraz z Jego odejściem. Pamiętam nasze liczne spotkania zawodowe i prywatne - energię i entuzjazm, z jakimi wykonywał funkcję radnego miejskiego. Pamiętam, jak ważne było dla niego dobro lokalnej społeczności, jak bardzo zabiegał o inwestycje w swojej małej Ojczyźnie. Marian był przede wszystkim wspaniałym lekarzem. Miał szczególny dar w kontaktach z ludźmi. Skracał dystans, czym trafiał prosto do serc i umysłów. Pomógł wielu z nas. Jak mówił jeden z pacjentów – potrafił leczyć nie tylko ciało, ale i duszę. Był osobą nietuzinkową. Zawsze uśmiechnięty, niezwykle empatyczny, miał dla każdego dobre słowo. Wrażliwy, zakochany w swoje żonie - Teresie. Nie mógł przejść obojętnie obok osoby potrzebującej. Bywało, że zapominał wtedy o sobie. Będziemy zawsze Cię pamiętać, Marianie, zostaniesz w naszych sercach. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało! Dobry Bóg będzie nas sądził z Miłości – jestem głęboko przekonany, że będziesz w Niebie.

 

Przewodniczący Rady Miasta w Sokółce Daniel Supronik:
Przypadł mi w udziale smutny obowiązek pożegnania w imieniu Radnych Rady Miejskiej w Sokółce śp. Mariana Rozmysłowicza - przyjaciela, kolegi, zaufanego współpracownika, Radnego miasta Sokółki. Każde pożegnanie, a szczególnie to ostatnie skłania do zadumy i refleksji. Wspominamy wszystkie sprawy i działania, które łączyły nas ze śp. Marianem. Było ich bardzo wiele i trudno byłoby je wszystkie wymienić. W nich stale przewijały się dobre cechy - otwartość na ludzi, świat, zaangażowanie na rzecz pomocy człowiekowi w potrzebie. Jako radny posiadał zawsze swoje, głęboko przemyślane zdanie, którego potrafił bronić, będąc jednocześnie otwartym na argumenty innych, nie szukał w żadnej sprawie swojego interesu i korzyści. Jego uśmiech i znane powszechnie poczucie humoru niejednokrotnie pozwalały znaleźć dobre wyjście z konfliktów i problemów samorządowych oraz prywatnych, przywracając właściwe proporcje w różnych sprawach. Jako Radni Rady Miejskiej w Sokółce jesteśmy dumni, że mogliśmy z Tobą współpracować. Podobnie, jak dumny winien być każdy, kto miał możliwość być blisko Ciebie. Wszyscy wiele Ci zawdzięczamy. Spoczywaj w pokoju wspaniały Przyjacielu.

Patrycja A. Zalewska:
Serdeczny, dowcipny, pełen dystansu do siebie, świata i życia. Wspaniały człowiek, wspaniały lekarz. Zawsze uśmiechnięty, choć zapracowany, bo ciągnęły do niego tłumy pacjentów z całego powiatu i spoza jego granic. Odszedł nagle, aż trudno uwierzyć…
Pamiętam Pana Doktora Rozmysłowicza od dziecka, był lekarzem rodzinnym moim, mojego dziecka, rodziców, rodzeństwa … – może tak o Nim powiedzieć wielu z nas.

Piotr Bujwicki Prezes LGD Szlak Tatarski:
Śp. Marian Rozmysłowicz był wspaniałym człowiekiem, dla wielu z nas niezwykłym przyjacielem. Jak wielu o nim mówiło - lekarzem o złotym sercu. Na pomoc dr. Mariana zawsze mogliśmy liczyć. Był osobą bardzo pogodną, z dużym poczuciem humoru. Mimo iż był pochłonięty pracą i dopadało go zmęczenie, zawsze był gotów przyjmować kolejnych pacjentów. (...) Zawsze patrzył z optymizmem na świat. Był oddanym mężem, ojcem i dziadkiem. Był duszą towarzystwa, z pasją opowiadał o swoich przygodach i planach. Był majsterkowiczem, budowlańcem, stolarzem, spawaczem – miał do tego wrodzony talent. Był też wielkim społecznikiem, najpierw sołtysem w Starej Rozedrance, a następnie radnym Rady Miejskiej w Sokółce. To dzięki jego zaangażowaniu zostało zrealizowanych wiele istotnych inwestycji, tj. remont klubu wiejskiego wraz z zagospodarowaniem terenu w St. Rozedrance, remont drogi powiatowej Sokółka –St. Rozedranka wraz z chodnikami, droga ze St. Rozedranki do Lebiedzina, obecnie w realizacji - droga asfaltowa z Jałówki do St. Rozedranki z rondem przy klubie wiejskim, a także droga asfaltowa z Geniusz przez Pawłowszczyznę i Mićkową Hać.
Będzie Go nam bardzo brakowało.

 

Tagi:PożegnanieDr RozmysłowiczMarian Rozmysłowicz

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.