Profilaktyka TO SZACUNEK DO SIEBIE
Encyklopedia PWN określa szacunek jako „pokrewna życzliwości postawa akceptacji dokonań, dążeń i poglądów drugiego człowieka oraz czci dla tego, co w nim wielkie”. Według Słownika Języka Polskiego szacunek oznacza „stosunek do osób lub rzeczy uważanych za wartościowe i godne uznania”. Jeśli mamy mówić o szacunku do siebie i do innych to, czy traktujemy to poważnie? Jest to niezwykle ważne. Ważne jest nasze ciało, emocje, myśli, a przede wszystkim potrzeby. Z szacunkiem bierzemy pod uwagę wszystkie te sfery. Dostrzegajmy i przyjmujmy do wiadomości, że coś jest, istnieje i jest istotne. Ważne jest potraktowanie tego długodystansowo. Gubi nas często krótkie skupianie uwagi na czymś mało istotnym, co mylnie uznajemy za coś godnego uwagi. Stąd często takie zachowania jak uśmierzanie bólu fizycznego lub emocjonalnego poprzez zajadanie się słodyczami, tabletkami lub bolesne stwierdzenia - nie rozczulaj się nad sobą, jesteś za bardzo wrażliwy, nie bierz do głowy, zignoruj to, śmiej z tego, nic się nie stało, weź się w garść, inni mają gorzej. Nie zagłuszaj emocji, nie wypieraj, uszanuj je i przepracuj. Brak szacunku do swoich uczuć odbiera drogę i możliwości samoakceptacji i samorealizacji. Tracimy szansę na lepsze jutro. Niewyobrażalnej destrukcji ulega nasze ego. Ten termin psychoanalizy stworzył Zygmunt Freud, jednak bym polemizowała z pojęciem altruizmu w symbiozie naszego ego.
Kiedyś umówiono się i uczono nas, że szacunek należy się osobom wyższym rangą, starszym, nauczycielom, przedstawicielom władzy. Świat pokazał, że na szacunek trzeba zapracować i to w dużej mierze. Zdobyty siłą znika tak szybko jak strach. Szacunek to ciężka praca by codziennie być świadomym swoich działań, które celowo nie przynoszą bólu innym. To szacunek przede wszystkim do siebie. Nie zawsze to, co ważne dla nas, jest ważne dla innych. Szacunek działa w obie strony. Jesteśmy tak różni, mamy tak różne potrzeby i spojrzenie na świat, że dopiero zrozumienie tej różnorodności przyniesie nam przyjemność, szacunek bez lęków i wyrzutów sumienia. Samoakceptacja, to troska o swoje zdrowie psychiczne, dbanie o emocje, o balans w życiu. Nie mylić z chorym dążeniem do absurdalnej doskonałości wyglądu zewnętrznego. Wizualizacja pięknego świata pomaga, ale nie zastąpi konkretnych działań. Uratuj najpierw siebie, a potem ratuj świat.
Barbara Wnukowska
#rakwmalymmiescie
*Materiał przygotowany w ramach profilaktyki nowotworowej, którą realizuje Powiat Sokólski.
fot. pixabay/marijana1
ps. Basiu, niech MOC i DOBRE MYŚLI i modlitwa będą z Tobą. Redakcja
