Podczas XLVII Sesji Rady Miejskiej w Sokółce radni poruszyli temat wynagrodzenia pani Burmistrz Kulikowskiej. Złożony został wniosek o jego obniżenie do kwoty 6075 zł brutto. Powodem postulowania zmiany wynagrodzenia była sprawa związana ze zwolnieniem Sekretarza Gminy Zbigniewa Tochwina. Niekompetencja pani Burmistrz spowodowała nałożenie przez sąd odszkodowania za okres, w którym Sekretarz pozostawał bez pracy. Gmina przez pochopne decyzje Burmistrz Kulikowskiej traci 130 tys., które musiała wypłacić na poczet zasądzonego odszkodowania.
Chciałbym się odnieść do argumentu, który został wyrażony wyrokiem sądu. Tzw. odszkodowanie dla byłego Sekretarza Gminy Sokółka, gdzie z gminnej kasy zostało wyprowadzonych około 130 tys. zł. To była nieodpowiedzialna decyzja pani Burmistrz, za którą popłynęły środki publiczne, a powinny być one przeznaczone na inwestycje - powiedział Przewodniczący Daniel Supronik. Radni zdecydowali o tym, że za swoje złe decyzje Burmistrz powinna ponieść konsekwencje i to nie podatnicy powinni płacić za brak fachowego podejścia Burmistrz Kulikowskiej do spraw związanych ze zwolnieniem byłego już Sekretarza. Po burzliwej dyskusji podjęli uchwałę, w której przyznali dodatek funkcyjny w wysokości 1000 zł. Ostatecznie wynagrodzenie pani Burmistrz po uwzględnieniu wszystkich dodatków wyniesie 7275 zł brutto. AZ
