W meczu II ligi Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka przegrał u siebie 24:25 z liderem Enea Orlęta Zwoleń

W meczu II ligi Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka przegrał u siebie 24:25 z liderem Enea Orlęta Zwoleń


W meczu II ligi Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka przegrał u siebie 24:25 z liderem Enea Orlęta Zwoleń


Dziś zespół Dąbrowy Białostockiej o godz.18.00 w hali sportowej przy Zespole Szkół w Dąbrowie Białostockiej podejmował u siebie zespół Enea Orlęta Zwoleń który był na drugim miejscu w tabeli. Mecz był bardzo ekscytujący i trzymający w napięciu aż do końca meczu. Pierwsza połowa bardzo nerwowa i z małą przewagą dla gości, nie obeszło się też bez żółtych kartek, a pierwsza połowa zakończyła się 14:11 dla gości. Do drugiej połowy meczu zawodnicy gospodarzy wyszli bardzo skupieni i zmotywowani i gotowi na ciężką walkę do końca spotkania. Druga połowa była bardzo wyrównana i jedynie szczęście tak naprawdę zadecydowało o wyniku, tym razem te szczęście było po stronie gości i mecz zakończył się 24:25 dla zespołu Enea Orlęta Zwoleń.


Kupczyński Patryk – trener Orlęta Zwoleń


„Pierwszy mecz po dłuższej przerwie, ale ten okres świąteczny i noworoczny był bardzo mocno i dobrze przepracowany i było to na pewno widać. Celujemy z formą tak żeby być w optymalnej formie za kilka spotkań, tak na końcówkę sezonu. Przyjeżdżając tutaj liczyliśmy na to że będzie to ciężki mecz i się nie pomyliliśmy. Było dużo niepotrzebnych nerwowych sytuacji, całe szczęście mecz zakończył się zwycięstwem dla nas i punkty jadą do nas”.
Mirosław Tokajuk – trener Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka
„Gościliśmy dzisiaj drużynę ze Zwolenia, jest to bardzo dobra drużyna ,doświadczona zawodnikami z ekstraklasy. Bardzo wzmocnili się w tej rundzie, pozyskali nowych graczy po których widać że będą stanowili o sile tego zespołu. Nie mniej jednak nasza drużyna zasługuje na pochwałę i duże brawa ponieważ postawiliśmy wysoko poprzeczkę dla naszych gości i toczyliśmy bardzo wyrównaną walkę. Zabrakło nam trochę szczęścia ale myślę że w następnym spotkaniu uśmiechnie się również do nas i w kolejnych i to my będziemy górą w innych meczach z rywalami. Bardzo jestem zadowolony z drużyny, to był kolektyw który pracował dobrze w obronie, pracował razem w ataku, nie było również żadnych kłótni w drużynie i tak właśnie powinna wyglądać drużyna która jest w czołówce drugiej ligi. Może nie osiągnie już w tym roku zakładanego celu jakim było pierwsze miejsce, ale walczymy dalej. Następny mecz mamy w przyszłą sobotę 30 stycznia z Radzyminem, jest to tez wymagający rywal ale będziemy chcieli z nim wygrać tu na własnej hali”.


Zawodnicy - KS Szczypiorniak


Przemysław Kiedysz, Robert Maksimowicz, Sebastian Pers , Mateusz Jurgilewicz , Patryk Tryzna, Adam Lewkowicz, Łukasz Antonik, Mateusz Łabieniec , Mateusz Bruszewski, Michał Dziemiach , Marcin Citko, Krystian Rudzik, Łukasz Płoński, Mirosław Tokajuk - trener
Wojciech Andrukiewicz - II trener,Adam Mackiewicz – kierownik.


Zawodnicy - Orlęta Zwoleń


Adam Lubawy, Michał Wierzbiński, Daniel Sętowski, Jakub Pietrzak, Kacper Tuszyński, Kacper Marzęda, Sebastian Pawlik, Piotr Kacperski, Paweł Grzelak, Jakub Rutkowski, Kacper Chołuj, Maciej Stępniewski, Tymon Kamiński ,Grzegorz Hubka,Sebastian Konewka, Wojciech Mazurek, Trener – Robert Bliszczyk, II trener – Patryk Kuchczyński.


WYNIK:
Szczypiorniak Dąbrowa Białostocka – Enea Orlęta Zwoleń 24:25


Tabela
1. Pabiks Pabianice
2. Orlęta Zwoleń
3. Warszawianka
4. Szczypiorniak
5. SPR Radzymin
6. SPR Nowe Piekuty
7. Włókniarz Konstantynów
8. Padwa II Zamość


Oprac. Maciej Białobłocki
 

Zdjęcia


W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.