galeria
Blisko 50 cudzoziemców próbowało minionej doby nielegalnie przekroczyć białorusko-polską granicę - poinformowała w środę SG. Do prób doszło zarówno na Podlaskim jak i Lubelskim odcinku tej granicy.
Blisko 40 prób dotyczyło odcinka ochranianego przez pograniczników z Podlaskiego Oddziału SG; osiem prób - Nadbużańskiego Oddziału SG.
Jak poinformowała rzeczniczka POSG mjr Katarzyna Zdanowicz, w Podlaskiem cudzoziemcy próbowali przekroczyć granicę w okolicach Krynek, Płaskiej, Czeremchy, Kuźnicy i Narewki.
Doszło do kolejnych prób przekroczenia granicznych rzek. W okolicach Krynek migranci próbowali forsować rzekę Świsłocz, a w okolicach Płaskiej – Wołkuszankę.
Zdanowicz podała też, że doszło do kolejnych ataków na polskie służby. W okolicach Kuźnicy migranci rzucali kamieniami. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Ośmiu mężczyzn - obywateli Syrii - minionej doby próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi do Polski i przekroczyć granicę na terenie powiatu włodawskiego (woj. lubelskie). "Zostali wykryci po polskiej stronie dzięki urządzeniom termowizyjnym" – poinformował PAP rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Dariusz Sienicki.
Syryjczycy nie wnioskowali o ochronę międzynarodową na terytorium Polski, zostali zawróceni na Białoruś. "Osoby te zrealizowały postanowienie o opuszczeniu terytorium RP" – dodał Sienicki.
Od 13 czerwca na ok. 60 km granicy z Białorusią w powiecie hajnowskim (Podlaskie) obowiązuje strefa buforowa z zakazem przebywania. Została wprowadzona na podstawie rozporządzenia MSWiA – najpierw na 90 dni, a od 11 września jej działanie zostało przedłużone o kolejnych 90 dni.
Na ponad 40 km nie wolno przebywać w pasie o szerokości 200 m od linii granicy, na 16 km pas ma ok. 2 km szerokości.(PAP)