galeria
Wszyscy mieszkańcy czekali dzisiaj tylko na jedno….walkę Pawła Wierzbickiego. Kibice jak zawsze nie rozczarowali się i mieli wspaniałe widowisko. Doping który roznosił się po hali robił niesamowite wrażenie i zmotywował na tyle naszego zawodnika, że zakończył swoja walkę już w II rundzie przez TKO (techniczny nokaut).
„Pierwsze koty za płoty. Zawsze jest ciężko zawodnikowi wejść w turniej tym bardziej gospodarzowi, który broni tytułu wywalczonego rok wcześniej. Co do samego przebiegu dzisiejszej walki uwagi zawsze były i będą. Presja kibiców, wyniku powodują dodatkowe obciążenie dla zawodnika. Paweł zrobił swoje, wygrał pojedynek i znalazł się w kolejnym etapie turnieju. Koncentrujemy się na kolejnym pojedynku, który odbędzie się jutro z zarodnikiem z Klubu KS PACO Lublin Adamem Kulikiem. Jest to zawodnik, którego trenerem klubowym jest utytułowana zawodniczka Karolina Michalczuk.” Podsumował trener Tomasz Potapczyk.